Więcej w książce: ESENCJA ALKOHOLIZMU. DEFICYT BLISKOŚCI
To jedno z najważniejszych zagadnień dla niepijących alkoholików, często bagatelizowanie, nadmiernie upraszczane do stwierdzeń: „pić mi się chce” albo „pić mi się nie chce”. To za mało, żeby sobie z nim poradzić, a szczególnie w pierwszym okresie trzeźwienia! Z definicji głód alkoholowy to silna potrzeba wypicia alkoholu, połączona z bardzo przykrym stanem emocjonalnym oraz pragnieniem doznania natychmiastowej ulgi.
Głód alkoholowy jest jednym z objawów uzależnienia. Występuje także u osób, które przestały już pić i chcą trwać w trzeźwości. Fakt ten może dziwić „świeżo upieczonego” alkoholika z krótkim okresem abstynencji: „Dlaczego chce mi się pić? Może także wywołać lęk: „chcę nie pić, a nie wiem co zrobić abym nie odczuwał chęci napicia się, nie wiem co się ze mną dzieje”.
Można wymienić co najmniej kilka przyczyn uaktywnienia się głodu: przemęczenie, osłabienie organizmu, choroby somatyczne, powrót do trybu życia z okresu picia;
chaos, brak planowania dnia, poczucie monotonii życia na trzeźwo, sytuacje stresowe, wyzwalacze zewnętrzne (np. widok, czy zapach alkoholu) i wewnętrzne.
Powyższe przyczyny powodują zmianę w psychice i zachowaniu: reakcje na stres, próby radzenia sobie ze stresem bez alkoholu, pogorszenie samopoczucia fizycznego, niepokój, łatwe wpadanie w złość bez powodu (z błahych powodów), drażliwość, trudności z zasypianiem, bezsenność, bóle głowy, utrata apetytu lub stałe uczucie głodu, nadmierne pragnienie, niepokój, nieokreślony lęk, konflikty z ludźmi, zaprzeczanie problemom, powątpiewanie w sens leczenia, nieregularne przychodzenie na zajęcia terapeutyczne, nieregularne uczestniczenie w spotkaniach grup samopomocowych, szukanie kontaktu fizycznego z alkoholem (np. udział w imprezach, kupowanie, odwiedzanie miejsc związanych z piciem), koloryzowanie wspomnień z okresu picia.
oraz na naszej stronie https://strefatrzezwosci.pl/alkoholizm/glod-alkoholowy/